Książka "Czarny ogród" autorstwa Małgorzaty Szejnert doczekała się niemieckiego przekładu. Tak prezentuje się okładka tego wydania:
Banknoty, monety z Nikiszowcem w tle
W potocznym obiegu do dziś funkcjonuje nazwa kolejki wąskotorowej, łączącej niegdyś Giszowiec z Szopienicami. Kto by pomyślał, że ożyje ona na balkanach, okolicznościowych banknotach, ważnych jedynie w czasie trwania I Jarmarku na Nikiszu w grudniu 2008 roku? Banknoty o nominałach od jednego- do pięćdziesięciozłotowych, według projektu Kuby Majerczyka, wydrukowała „Gazeta Wyborcza”.
Pierwsze balkany miały bardzo bogatą formę graficzną: znalazła się na nich bowiem nie tylko sama kolejka, utrwalona dawno temu na starych fotografiach, okolona słynnymi nikiszowskimi różami, ale także logo Stowarzyszenia oraz nazwiska osób, dzięki którym taka impreza jak Jarmark mogła dojść do skutku.
Pomysł z balkanami szybko podchwycono: w 2009 roku Katowice wydały okolicznościową monetę, którą wybiła Miejska Poczta Doręczeniowa z Rybnika. Rewers i awers zdobił tym razem Spodek, herb miasta i napis zapowiadający wielkie i znaczące dla stolicy województwa wydarzenia. Moneta o nominale 10 balkanów nie stała się środkiem płatniczym, miała jednak pewną wartość kolekcjonerską.
Ta sama poczta z Rybnika podjęła się w 2009 roku emisji balkanów na II Jarmark na Nikiszu. Na monetach znaleźć można było kolejkę wąskotorową, która już rok wcześniej użyczyła swej nazwy nikiszowskim pieniądzom, herb Janowa – miejsca funkcjonowania kopalni – i oczywiście róże. Sprzedażą balkanów, w cenie 8 i 12 złotych, zajął się Punkt Informacji Turystycznej w Nikiszowcu.
Fakt, że Nikiszowiec umieszczony został na Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego oraz zabiegi związane z przyznaniem osiedlu tytułu Pomnika Historii, skłoniły włodarzy Katowic do wyemitowania dwóch monet o nominałach 8 i 80 balkanów. (pierwsza wykonana z dwukolorowego bimetalu, druga ze srebra), przedstawiających, między innymi, jedyną w swoim rodzaju zabudowę Nikiszowca, na przykładzie ulicy św. Anny z widoczną w tle kopułą kościoła pod wezwaniem tej świętej. Wybite przez Mennicę Polską, według projektu Zbigniewa Stasiaka, monety – balkany ukazały się w czerwcu 2010 roku w serii Dukat lokalny i mając wartość 8 i 80 złotych służyły jako środek płatniczy przez kilkadziesiąt dni w wybranych sklepach. Dzisiaj ozdabiają wyłącznie zbiory kolekcjonerów.
Nie koniec na tym. 9 grudnia 2010 roku do powszechnego obiegu trafiła moneta dwuzłotowa z symbolami Katowic – Nikiszowcem, Pomnikiem Powstań Śląskich oraz szybem górniczym. Wyemitowana została w serii Miasta Polski przez Narodowy Bank Polski, według projektu i z inicjatywy jego prezesa, Sławomira Skrzypka.
Czy nadarzą się jeszcze kolejne okazje do upamiętnienia - w tak nietypowy i atrakcyjny dla kolekcjonerów i turystów sposób - Nikiszowca wzbudzającego niezmiennie podziw i fascynację?
O pewnej szkole w Berlinie i jej patronie
Jednym z celów działalności statutowej, jakie postawiło przed sobą w momencie powstania sześć lat temu Stowarzyszenie „Razem dla Nikiszowca”, jest, między innymi, zgłębianie i popularyzowanie wiedzy historycznej na temat tej niezwykłej pod wieloma względami dzielnicy Katowic.
Poszukując śladów przeszłości, związanych z obecnością na naszym terenie spadkobierców Georga von Gieschego, i idąc tropem Małgorzaty Szejnert, autorki „Czarnego ogrodu”, Stowarzyszenie w lutym 2010 roku nawiązało kontakt z jedną z berlińskich szkół średnich, która od 1956 roku do dziś nosi imię twórcy przemysłu wydobywczego na Górnym Śląsku. Do szkoły dotarły książki o Giszowcu i Nikiszowcu i jego zdjęcia lotnicze. Materiały posłużyły placówce w Berlinie do propagowania wiedzy o tych górnośląskich zabytkach. Stowarzyszenie otrzymało kopię portretu patrona placówki wraz z życiorysem i innymi materiałami dokumentalnymi, które to materiały, po uzyskaniu zgody dyrekcji szkoły, poniżej udostępniamy.
Należy jeszcze dodać, że od 2007 roku berlińska szkoła znajduje się w posiadaniu jedynego znanego wizerunku Georga von Gieschego ofiarowanego tej instytucji przez potomków jego córki Eleonory.
Jest to pierwszy i zarazem jedyny portret Georga (Jerzego) von Giesche. Nasza szkoła otrzymala go w styczniu 2007 roku od potomków jego córki Eleonory (podziekowania na końcu).
W związku z nadaniem jego imienia naszej szkole w roku 1956, otrzymalismy kopie jednego z dzieł malarza Hansa Holbein Młodszego. Obraz ten (poniżej) powstały w 1532 roku, przedstawia kupca Georga Gisze. Orginał znajduje sie w Galerii Narodowej a kopia wisi w naszym rektoracie.
Holbein: Georg Gisze (1532)
Ze względu na czas powstania, obraz ten nie przedstawia jednak naszego patrona .
Kim był Georg von Giesche?
Georg Giesche urodził się w 1653 roku w okolicy Wrocławia (na Śląsku- obecnie Polska) jako syn żołnierza cesarskiego. Wyuczył się zawodu kupca i z pomocą swojego ojca zajął się we Wrocławiu sprzedażą sukna. Po zdobyciu doświadczenia za granicą otrzymał w 1680 roku tytuł honorowego mieszkańca i kupca Wrocławia.
Dom oraz sklep Gischego we Wrocławiu
Ze względu na duży posag swojej żony, Anny Marii- córki kupca, Gische mógł rozbudować swój sklep z suknem. Sprawiło to, że w krótkim czasie stał się jednym z najbogatszych kupców Wrocławia. Jego żona została jedną z jego najbardziej odpowiedzialnych i energicznych pracowników , a do tego w międzyczasie urodziła 9 dzieci.
Oprócz handlu suknem, Giesche zajmował się także transakcjami pieniężnymi oraz (od 1702 roku ) handlem rudą cynkową (Zinkerz),co w krótkim czasie stało się jego głównym zajęciem. W 1704 roku, po znacznych inwestycjach, Giesche otrzymał od cesarza przywilej, który zapewniał mu wyłączne prawo do wydobywania i handlowania rudą cynkową na całym Śląsku.
Odnowienie przywileju cesarskiego z podpisem oraz pieczęcią Karola VI (1723)
Herb Georga von Giesche
W 1712 roku Georg von Giesche, ze wzgledu na utworzenie fabryk i manufaktur, otrzymał od cesarza, dziedziczny tytuł szlachecki (dlatego też „von“przed nazwiskiem).
Powodem tego honoru był również fakt że Giesche wielokrotnie wspierał finansowo rząd cesarski, oraz że jego synowie byli w służbie wojskowej. Ze względu na swój sukces handlowy Georg von Giesche uchodzi za założyciela górnictwa oraz przemyslu cynkowego na Śląsku.
Giesche zmarł w 1716 roku w wieku 63 lat we Wrocławiu.
Interesami firmy pod nazwą „Spadkobiercy Georga von Giesche“ zajęła się najpierw jego żona, a potem jeden z synów. W kolejnych dwóch stuleciach, aż do wybuchu pierwszej wojny należała ona do jednej z największych firm wytwarzających metale na Śląsku.
Dokument udziału (protoplasta akcji) z roku 1860
W 1907 na polecenie spadkobierców Gieschego zostało utworzone dla górników i pracowników firmy, do dziś istniejące „miasto ogród“ Giewchewald, noszące obecnie nazwę Giszowiec (dzielnica Katowic).
Osiedle górnicze Gieschewald - Giszowiec
Kopalnia Gieschego na Górnym Śląsku
Skutki I i II wojnie światowej, szczególnie utrata fabryk na Śląsku oraz skonfiskowanie części majątku, oznaczały koniec firmy w swojej dawnej formie.
Firma Gischego odnowiła swą dzialalność po 1945 roku w Hamburgu, gdzie zajęła się przeróbką aluminium oraz sprzedarzą materiałów budowlanych i materiałów opałoych.
Literatura:
W Treue- Georg von Gische’s Erben (1704-1964)
Podziękowania: Poszukiwanie obrazu Gischego w internecie było bezskueczne, a jednak nagrodziło nas to medium. Serdecznie dziękujemy Pani von Capitaine oraz Panu Dr. Sidow za wszystkie historyczne dane i wyjaśnienia oraz za kopie portretu Gieschego.
Ulrich Dinges
Georg-von-Giesche-Schule
Berlin-Schöneberg
Tłumaczenie Anna Rueckert
Link szkoły w Berlinie
Przystanek Nikiszowiec, z Nikiszowca do Taszkentu
Zapraszamy serdecznie wszystkich 17.10.2014 o godzinie 17:00 do MHK przy Rymarskiej 4
Oddział Muzeum Historii Katowic - Dział Etnologii Miasta
Stowarzyszenie „Razem dla Nikiszowca”
zapraszają na
PRZYSTANEK NIKISZOWIEC
17.10. 2014 r. o godzinie 17.00
w budynku MHK, przy ul. Rymarskiej 4,
w Katowicach Nikiszowcu odbędzie się
spotkanie z Elżbietą Zacher,
która opowie o swojej podróży
z Nikiszowca do Taszkentu
Sztafeta Przyjaźni V4
Pragniemy poinformować, że w czwartek dnia 28 sierpnia br. ok. godz.18.00 przybędzie do Katowic „Sztafeta Przyjaźni V4” z Ostrawy.
Meta w Katowicach będzie znajdowała się w Nikiszowcu w rynku, gdzie zawodnicy zgodnie z programem powinni zostać powitani przez przedstawicieli miasta Katowice.
Trasa maratonu to miasta : Wyszehrad – Miszkolc – Koszyce – Katowice – Ostrawa (dystans 725 km).
Maraton Przyjaźni jest cykliczną imprezą sportową odbywającą się w miastach Państw Czwórki Wyszehradzkiej , a organizowaną i prowadzoną przez miasto Ostrawa. W tegorocznym maratonie weźmie udział 10 ostrawskich biegaczy.
Bardzo serdecznie zapraszam na nikiszowiecki rynek by powitać dzielnych biegaczy!
Polecamy! W Oparach Nikisza
W Oparach Nikisza from PANATO on Vimeo.
Polecamy gorąco film zrealizowany w ramach 48 Hour Film Project Katowice 2013.
Ciasto babci Anny
Zgodnie z tradycją - dziś tłusty czwartek. Ale żeby nie powielać powszechnie znanych przepisów na pączki i faworki, przypominamy przepis na tradycyjne ciasto babci Anny.
Składniki:
1. ciasto: 30 dkg mąki, 3 jajka, ½ szklanki cukru, ½ kostki margaryny (Kasi), ½ kostki drożdży, szczypta soli, 1 kg śliwek, rodzynki
2. posypka: ¾ kostki masła, 1/3 paczki kokosu, ½ szklanki cukru, 20 dkg maki, szczypta soli (składniki wyrobić i schować do lodówki).
Przygotowanie:
Drożdże rozrobić z odrobiną mleka, szczyptą soli i mąki. Gdy urosną, dodać resztę składników. Wyrobić ręką i odstawić aż urośnie. Rozłożyć na blasze, posypać rodzynkami a na nich ułożyć połówki śliwek, skórką do spodu. Na wierzchu rozrzucić posypkę. Piec w temperaturze 175 stopni. Smacznego.
Ciasto według tej receptury można kupić na Nikiszu - w Cafe Byfyj (dawna cukiernia „Michalski”).
Pomnik Wieczorka - wersja oryginalna
Wieczorek Józef (ps. Ryszard) 1893-1944
działacz komunistyczny, współorganizator Komunistycznej Partii Górnego Śląska; od 1921 w KPP; odegrał czołową rolę w Komitecie 21; członek Grupy Inicjatywnej PPR, członek Komitetu Centralnego; zginął w obozie w Oświęcimiu.
Komitet 21: Górnośląski Komitet Akcji, Zespół 21 osób wybranych w 1921 na Kongresie Rad Zakładowych Górnego Śląska z inicjatywy KPP w celu kierowania akcją strajkową (strajki 1923-1924).
KPP: Komunistyczna Partia Polski, utworzona 16.11.1918 z połączenia SDKPiL i PPS-Lewicy; do III zjazdu (1925) PN Komunistyczna Partia Robotnicza Polski; w 1919 r. poparła ofensywę bolszewików na Polskę; zdelegalizowana;
PPR: Polska Partia Robotnicza - partia komunistyczna utworzona 5 stycznia 1942 z inicjatywy komitetu skupiającego byłych działaczy KPP
90 lat fotografii na Nikiszu
Przed 90 laty Augustyn Niesporek, pracownik kopalni Giesche, pozostawił pewne zajęcie na grubie, by swą pasję, czyli fotografowanie uczynić profesją. Zamiłowanie do utrwalania obrazów na kliszy przeszło z nestora rodu na syna Franciszka a następnie wnuka Krzysztofa. Tak to już trzecie pokolenie Niesporków w Nikiszowcu zapisuje w obrazach ważne wydarzenia z życia mieszkańców dzielnicy. I pewnie nie ma tu nikogo, kto nie wiedziałaby o zakładzie fotograficznym w ryneczku i sam nie korzystał z jego usług.
W ciągu minionych 90 lat wiele się wydarzyło, zmieniały się ustroje, mody, narzędzia i sztuka fotografowania. Obecny właściciel, artysta fotografik Krzysztof Niesporek z żalem przyznał, że nie zachowały się stare klisze, stąd kierował prośby do mieszkańców dzielnicy i nie tylko, by zaglądnęli do swych albumów, skrzyneczek, pudełek i w ten sposób przypomnieli jak zmieniała się historia fotografii.